Warszawa odkryta na nowo – studyjna podróż pełna historii, kultury i integracji

Trzydniowy wyjazd studyjny studentów Collegium Polonicum do Warszawy połączył poznawanie historii Polski i jej kultury z międzynarodową integracją i niezapomnianymi wrażeniami.

Galeria zdjęć

W dniach 2-4 lipca odbył się wyjazd studyjny, zorganizowany w ramach projektu finansowanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Opiekunami grupy byli dr Artur Kopka oraz dr Dominik Pick. Jeden z uczestników wyjazdu, Dzmitryi Pukhta, relacjonuje:

"Do stolicy grupa dotarła pociągiem EC relacji Berlin–Warszawa. Po zakwaterowaniu w hostelu nasza narodowo bardzo zróżnicowana grupa, składająca się ze studentów kierunków Polish Studies oraz Governance of Organizations pochodzących z Polski, Ukrainy, Rosji, Białorusi, Chin i Algierii, ruszyła w miasto. Wycieczkę zaczęliśmy od Muzeum Katyńskiego, poświęconego zbrodni NKWD na 22 tysiącach przedstawicieli polskiej inteligencji. Panowała tam atmosfera zadumy i refleksji. Mroczna muzyka, pokazanie prywatnych rzeczy poległych ludzi sprawia, że czujesz przytłaczającą grozę tamtych czasów.

Następnie odwiedziliśmy Pawilon X – dawne więzienie dla więźniów politycznych. Cele, które oglądaliśmy, pokazują, jak wyglądały one w przeszłości. W różnych epokach obiekt pełnił tę samą funkcję. Przetrzymywano tu tak znane i ważne dla polskiej historii osoby jak Piłsudski, Dzierżyński, Dmowski i inni. Bardzo ciekawe miejsce, przedstawiające istotny fragment historii Polski.

W drodze na platformę widokową, z której podziwialiśmy panoramę Warszawy, trafiliśmy na małą ruchomą wystawę poświęconą czasom „Solidarności” oraz tragicznej śmierci księdza Jerzego Popiełuszki – wydarzeniom znamiennym w kontekście walki o pełną niepodległość Polski po II wojnie światowej.

Ostatnim planowym punktem tego dnia była wspólna kolacja w jednej z restauracji w pobliżu Starówki, podczas której wymienialiśmy wrażenia.

Drugi dzień w stolicy rozpoczęliśmy od wizyty w Sejmie. Pani przewodnik opowiedziała nam o polskim parlamencie – o tym, jak funkcjonuje, z jakich izb się składa, gdzie zasiadają przedstawiciele poszczególnych frakcji. Na studiach omawialiśmy to już podczas zajęć z polityki, ale i tak było ciekawie usłyszeć to ponownie, tym razem po angielsku, i jednocześnie zobaczyć salę posiedzeń na żywo.

Później przyszedł czas na spacer po słonecznej Warszawie. W historycznych ogrodach Łazienek podziwialiśmy pomnik Fryderyka Chopina. Rozmawialiśmy o mieście, a przy okazji poznaliśmy wiele ciekawostek o otaczających nas budynkach, m.in. Pałacu Belwederskim i kompleksie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Obiad zjedliśmy w legendarnym barze mlecznym „Prasowy”, gdzie spróbowaliśmy tradycyjnych polskich potraw. Kolejnym punktem programu było Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, w którym można prześledzić losy Żydów w Polsce – od początków po czasy współczesne. Dzień zakończyliśmy spacerem po centrum miasta.

Ostatniego dnia, po śniadaniu, odwiedziliśmy Pałac Prezydencki. Zobaczyliśmy miejsca, w których odbywają się najważniejsze uroczystości państwowe, spotkania i konferencje, a także nagrywane są wywiady z zagranicznymi politykami. Na pamiątkę każdy otrzymał książkę opisującą pałac i jego historię.

Po wizycie w Pałacu Prezydenckim poszliśmy na spacer po przepięknym parku stworzonym przez Augusta II Mocnego jeszcze w czasach przedrozbiorowych. Odwiedziliśmy pomnik poświęcony nieznanym poległym żołnierzom i mieliśmy okazję zobaczyć zmianę warty – robi wrażenie.

Ostatnim punktem wycieczki było Muzeum Powstania Warszawskiego. Pod względem interakcji to miejsce jest niesamowite – każda sala ma swój klimat i pokazuje inny aspekt walki mieszkańców Warszawy o wolność. Choć o powstaniu mówiliśmy już na zajęciach, tutaj można było spojrzeć na ten temat w nowy, bardziej emocjonalny sposób.

To była świetna wycieczka w dobrym towarzystwie. Warszawa otworzyła się przede mną na nowo. Odkryłem muzea, w których wcześniej nie byłem, i wiem, że chętnie wrócę, bo są ogromne i nie sposób zobaczyć wszystkiego za jednym razem. Jako student trzeciego roku cieszę się, że mogłem w niej uczestniczyć – można powiedzieć, że była to dla mnie taka pożegnalna wycieczka… z przytupem".

Relacja z wyjazdu studyjnego dostępna jest tutaj.

Udostępnij artykuł: